Derby dla Różanki - relacja z meczu KS Różanka Wrocław vs Tomtex-Widawa Wrocław

Podopieczni trenera Wójcika pokonali na boisku na Polach Marsowych lokalnego rywala zespół KS Tomtex Widawa Wrocław.! Był to rewanż za serie porażek w rozgrywkach na szczeblu C klasy,.

Mecz rozgrywany był w aurze typowo jesiennej: silny wiatr, chłód ale drużyna KSR wyszła na to spotkanie niezwykle zmotywowana! W bramce zabrakło naszej podpory - Krzyśka Ciąpały. Jedna z plotek głosi, że po bardzo dobrym sezonie negocjuje kontrakt z zespołem z wyższej klasy rozgrywkowej. Prezes Różanki - Michał Figaszewski zapowiada jednak, że zrobi wszystko, aby zatrzymać naszego "asa". Na derby do bramki wskoczył doświadczony Zbigniew Guźniczak, czyli popularny "Guzik" i to On w raz liderem obrony Robertem Olejniczakiem znanym też jako "Olej" dowodził defensywą w tym arcyważnym meczu. Spisał się bardzo dobrze choć trzeba przyznać, że zwłaszcza w drugiej połowie miał sporo szczęścia, a te jak wiadomo sprzyja lepszym. W linii pomocy zagrali bracia Zwolak, których wspierał Tomek oraz Kuba. Nowy defensywny pomocnik Tomek Mikuś potrzebował zaledwie trzech meczów, aby wywalczyć sobie miejsce w środku pola. W ataku zagrał jeden z najlepszych duetów napastników we wrocławskiej "bundeslidze" czyli Daniel Król oraz Karol Cegła. To indywidualna akcja tego pierwszego i zaskakujący strzał dał prowadzenie Różance. Drugi gol to zasługa mądrze rozegranego stałego fragmentu gry, który precyzyjnym strzałem zakończył popularny "Bara". Tuż przed przerwą tracimy bramkę po idealnym zagraniu na głowę do Szczypior. Do przerwy 2:1 dla KSR.

W drugiej połowie Widawa postawiła wszystko na jedną kartę i zepchnął Różankę do defensywy. Ataki nie ustępowały do ostatniego gwizdka ale KSR skutecznie się bronił, sporadycznie zagrażał bramce Widawy głownie po groźnych kontrach.

Liczni zgromadzeni kibice nie mogli narzekać na jakość widowiska oby tak dalej! Za tydzień gramy z MKS Sołtysowice! Hej KSR!

Autor: Michał Safaryn